MKS Siemianowiczanka - KS Górnik Wesoła 5 -3

W 4 kolejce ligowej podjęliśmy na własnym boisku drużynę Górnika Wesoła.Spotkanie to było bardzo ciekawe a nasi zawodnicy dostarczyli nam nie lada emocji.W pierwszej połowie obie drużyny prowadziły dość wyrównaną grę.Większość naszych ataków goście przerywali jednak przed polem karnym lub w bocznych strefach boiska nie pozwalając nam na oddanie celnego strzału.W 12 minucie po ładnym strzale z dystansu Michała Karczewskiego goście zdobyli pierwszego gola.Po stracie bramki nadal brakowało nam skuteczności a na dodatek w 15 minucie wbiliśmy sobie gola samobójczego.Do przerwy nic się już nie zmieniło i przegrywaliśmy 0-2.Na drugą połowę wyszliśmy z ogromną wolą walki i wiarą w zwycięstwo.Stwarzaliśmy sobie coraz to lepsze sytuacje i zepchnęliśmy rywali do obrony.Pierwszą bramkę dla naszego zespołu strzelił w 40 minucie głową z rzutu rożnego Kacper Piorun.Od tego momentu wróciła skuteczność.W 45 i 48 min piękne bramki z rzutów wolnych strzelił Bartosz Łata,a w 52 min niezdecydowanie obrońców Górnika wykorzystał Krystian Przanowski strzelając 4 bramkę.Gdy wydawało się że mecz zakończy się wynikiem 4-2 w 58 min kontrę gości wykorzystał Franciszek Jury.Nasi zawodnicy odpowiedzieli błyskawicznie i tuż po wznowieniu gry Mateusz Nowak ustalił wynik spotkania na 5-3.BRAWO !!!